Nie myślałam, że słuchawki mogą być przedmiotem takiego zainteresowania. Dostałam mnóstwo pytań po tym, jak pokazałam je na InstaStories. A ja pytania bardzo lubię przed napisaniem recenzji, bo wiem, na czym się skupić i co Was ciekawi. Zatem, bez przeciągania, moja opinia i odpowiedzi na temat tego sprzętu.
Dlaczego słuchawki Panasonic RP-HTX80b?
- Bo zbierają dobre opinie w sieci. To jasne, że zanim kupimy sprzęt, czytamy recenzje na jego temat. Tak też było w tym wypadku.
- Bo mają ładny wygląd. Ależ oczywiście, że ten retro look miał tu znaczenie!
Czy Panasonic RP-HTX80b nadają się na głowę dziecka?
Zależy jak dużego dziecka. Mierzyłam na swoich 4- i 8-latku - dzięki regulacji pasowały nawet na młodszego syna.
Jak się je obsługuje?
Ładujemy słuchawki, włączamy je przyciskiem umieszonym przy jednym z nauszników. Telefon łączymy ze słuchawkami opcją Bluetooth. Tyle, można słuchać wszystkiego, co mamy na telefonie.
Czy Panasonic RP-HTX80b spadają z uszu?
Nie, trzymają się mocno.
Jaki jest ich zasięg?
Do 10 metrów. Oznacza to, że telefon możemy położyć gdzieś w wygodnym miejscu, a słuchawki będą wciąż działać.
Czy są wygodne?
Są lekkie. To dość ważne. Ważą 190 g, czyli mniej, niż dwie tabliczki czekolady. Nie gniotą w uszy, to ważne, nawet po odsłuchaniu godziny audiobooka nie czuje się dyskomfortu. Nie spadają podczas biegania.
Czy odbierzemy w nich połączenie telefoniczne?
Tak! Jest do tego przycisk. Są też guziki, którymi możemy np. wybrać kolejną piosenkę albo zatrzymać utwór.
Jak długo trzyma bateria?
Producent zapewnia o 24-godzinnym czasie pracy. Nie sprawdziłam tego, rzecz jasna, ale jeśli używamy słuchawek np. godzinę dziennie, to wystarczy na parę tygodni codziennego użytkowania. A ładują się w 15 minut.
Jaka jest jakość dźwięku słuchawek? Czy wytłumiają całkowicie?
Nie, nie wytłumiają. Są to też słuchawki stosunkowo ciche, co - biorąc pod uwagę fakt, że były również przeznaczone do użytku przez moje dzieci - jest atutem, ale koneserzy mogą czuć niedosyt.
Z kodem IZA10 macie na nie 10% zniżki.