Zmiany, zmiany! W mieszkaniu na poddaszu powstaje coffee corner i zanim zacznę się raczyć kawą jak z kawiarni, musiałam przygotować grunt.
Stąd wpis: co i skąd.
No i oczywiście dzbanek filtrujący to rzecz tak samo ważna jak jakość kawy. Przed zainstalowaniem ekspresu zmierzyłam twardość wody przed i po filtrowaniu. Niefiltrowana woda jest tu dramatycznie twarda. Po filtrowaniu z "4" w czterostopniowej skali twardość spadła do „1,5”. I to jest ważne, bo instalując ekspres musiałam oznaczyć właśnie twardość wody - na podstawie tej informacji sprzęt będzie m.in. przypominał mi o konieczności odkamieniania.
Smak wody z filtrowanej kawy też jest inny. I ten zapach w całym mieszkaniu, mogłabym nie pić, tylko częstować innych i wąchać!
A teraz przejdźmy już do drobiazgów, które trafiły do kącika:
Od lewej na blacie:
Wazon i sztuczne rośliny - Jysk
Mała taca - Jysk
Kubki - Lidl
Cukiernica ze złotą pokrywą - Bloomingville
Długa deska: resztka z półki powyżej :)
French press - Duka
Szklanki karbowane - Jysk
Taca marmurowa - TK Maxx
Dzbanek: Homla
Mlecznik: TK Maxx
Dzbanek: Dafi
Czajnik: Lidl
Na górnej półce:
Plakat - Desenio
Szklany pojemnik podłużny - Jysk
Druciany kosz - Pepco