Kawa. Kochasz kawę? Dobrze. A lody lubisz? Kto nie lubi, odpowiesz. Dlatego ten deser jest tak wspaniały dla wszystkich fanów kawy. A niezwykły jest z powodu następującego: ponieważ robię go z przyrządzanych w domu lodów… A zamiast żółtek używam likieru advocat. Tak, likieru.

Mowa o Affogato Advocat. „Affogato” oznacza po włosku „utopiony”. Te lody zalane są kawą, stąd nazwa. Robione są z prawdziwej śmietanki, więc czego chcieć więcej?

Lody domowej roboty to już rarytas sam w sobie. Z kawą są podwójną, choć prostą finezją. I za to właśnie kocham kuchnię włoską: bazuje na nieskomplikowanych przepisach, podstawy wymagają jedynie dobrych składników.

Lody domowej roboty bez maszyny do lodów - bardzo prosty i sprawdzony przepis

SKŁADNIKI:

3 FILIŻANKI ŚMIETANKI KREMÓWKI

1 FILIŻANKA CUKRU (użyłam trzcinowego)

50 ml LIKIERU ADVOKAT

1/2 filiżanki kawy - opcjonalnie

Dzięki likierowi lody są kremowe, bo zrobiony jest z żółtek. Unikamy też dzięki temu całej procedury topienia cukru z żółtkami, wszystko jest dużo prostsze, a lody w dalszym ciągu mają znakomity smak.

Miksujemy składniki ustawiając mikser na średnią prędkość. Mieszamy całość póki cukier nie rozpuści się całkowicie. Wstawiamy do zamrażarki. Jeśli nie mamy maszyny do lodów, w ciągu 2-3 godzin musimy co jakieś pół godziny dokładnie je zamieszać, póki nie zaczną trochę twardnieć Później możemy już zostawić je do całkowitego schłodzenia. 

 

 

SKŁADNIKI - Affogato Advokat

 

Gałkę lodów zalewamy gorącym espresso (ja zawsze do jego zrobienia używam prostej moki), polewamy likierem zamiast syropu i posypujemy pokruszoną czekoladą lub ciastkami. Serwujemy natychmiast. 

 

Smacznego!