Perfumy - jak buty, biustonosz i dżinsy - trzeba „mierzyć”. To znaczy powąchać, oswoić się z zapachem, ponosić go i poobserwować, jak się rozwija. Często jednak ulegamy pokusie kupowania ich w ciemno. Ha! Tylko że ile razy potem oddajemy flakon, którego nie jesteśmy w stanie zużyć? Ile razy obiecujemy sobie, że nigdy więcej?


Spokojnie, jeśli nie możesz opanować chęci zakupu, to przynajmniej kieruj się tymi poradami. Sprawdzone na sobie, już kilka zapachów znalazłam właśnie tak.

Znajdź swoje ulubione nuty zapachowe


Ja np. uwielbiam bergamotkę, białe piżmo i irysa. Wiem, że irysowe perfumy są „mydlane”, że bergamotka jest świeża i wibrująca, a białe piżmo zmysłowe, ale wciąż lekkie.
Lubię też zapachy szyprowe, choć nie wszystkie. Wiem też, za czym nie przepadam: za kwiatami w silnej wersji. Bardzo drażni mnie róża, nie cierpię jaśminu, dusi mnie zapach bzu.


Jak zidentyfikować ulubione nuty zapachowe?


Jeśli nie wiesz, jakie nuty lubisz, spisz sobie swoje ulubione zapachy. Następnie sprawdź, z jakich nut zapachowych są skomponowane. Na pewno znajdą się składniki, które będą się powtarzać. Oczywiście warto też powąchać niektóre olejki, np. bergamotkowy, różany, fiołkowy - to również pozwoli nam określić, które pojedyncze aromaty są naszymi ulubionymi. Pamiętaj jednak, że niektóre komponenty perfum w pojedynkę "brzmią" dla nosa źle, ale w duecie z innymi potrafią już pięknie zagrać. Samo piżmo nie jest przyjemne, mimo to rewelacyjnie przedłuża trwałość perfum i nadają im głębi.

Czytaj recenzje perfum


Co Ci to da? Wiadomo, że opis zapachu nigdy nie odda wrażeń towarzyszących jego wąchaniu, ale już sama kategoryzacja i nazwy takie jak „ciężki”, „lekki”, „owocowy”, „kwiatowy”, naprowadzą Cię na właściwy trop.

Sprawdzaj inne ulubione perfumy recenzentek


Taką możliwość oferuje m.in. serwis Fragrantica, internetowa biblia perfum. Każda zarejestrowana tam użytkowniczka może tworzyć swoje katalogi perfum lubianych, nielubianych, itp. Warto przeglądać zapachy tych dziewczyn, które lubią to, co Ty.

Kupuj małe pojemności


Jasne, że najbardziej opłaca się 100 ml, ale zanim po nie sięgniesz, warto skusić się na… 5 ml. Często na Allegro można dostać takie niewielkie flakony w dobrej cenie. Tyle wystarczy, by przetestować zapach i nosić go kilka dni. Ba! Kilkanaście!

Kupuj taniej


Nie twierdzę, że masz kupować perfumy „Chanel” od podejrzanego sprzedawcy na Allegro, oferującego psikadło w cenie 30 zł, bo to oczywista ściema. Świetne perfumy trzymają wysokie ceny, ale są internetowe drogerie (dolce.pl, iperfumy.pl), gdzie w dobrej cenie dostaniesz to, czego szukasz, albo czego jesteś ciekawa.


Niedawno szukałam perfum na bazie irysa. I proszę: czekały na mnie w sklepie, ale zafoliowane i w dodatku w blistrze, bez testera. White Irissme Jaquesa Fath nie rozczarowały, bo zrobiłam wcześniej rzeczony research. Wydałam znikomą kwotę (80 zł za 50 ml, w TKMaxx), nie kupiłam od razu - pomógł mi internet i 15 min sprawdzenia, jakie perfumy mają nuty zapachowe i recenzje. Można? Można.

Przy okazji: jakie są perfumy White Irissme od Jacques'a Fatha?

To przede wszystkim kompozycja lekka, dość mydlana, irys tu rzeczywiście dominuje, dając lekko "bobasowy" kwiatowo-pudrowy zapach i choć wiele osób twierdzi, że to perfumy infantylne, ja jestem daleka od tego stwierdzenia. Nastolatka może już jednak nimi pachnieć, bez wrażenia dodawania sobie lat zapachem. Nutami głowy są gruszka, bergamotka, malina i różowy pieprz; nutami serca są irys, konwalia, piwonia i fiołek; nutami bazy są piżmo, drzewo sandałowe, cedr i ambra. Co mi to mówi? Że piżmo doda im trwałości i rzeczywiście baza zapachu trzyma się długo, a bergamotka na początku sprawia, że całość lekko wibruje. I jest to kompozycja dość szlachetna, z pewnością nie jest krzykliwa, elegancka i subtelna. Coś dla elegantki w klasycznym stylu.